Nadszedł czas, żeby podzielić się z Wami historią trzech piosenek, które ostatnio tu zostawiłam. Łączy je fakt, że wszystkie kojarzą mi się z najważniejszym mężczyzną mojego życia – moim tatą.
Angielski Rockman
„Every Breath You Take” zespołu The Police ze wspaniałym wokalistą Stingiem. Był to hit lat 80 i 90, więc lata studenckie mojego ojca. Rock to jeden z ulubionych gatunków mojego taty. Spokojnie mogę powiedzieć, zaszczepił we mnie sympatie do tego typu muzyki, tak, że w najbliższym czasie planuje wybrać się na kilka rockowych koncertów (ale o tym oddzielny wpis). Tato zawsze dbał, aby mój gust muzyczny poszedł w dobrą stronę. Karmił mnie najlepszymi piosenkami jakie znał. Ta była jedną z pierwszych. Sting bardzo często pisał utwory o miłości i myślę, że jest w tym naprawdę dobry. W końcu nie bez powodów jego piosenki mają na YouTube mają setki milionów wyświetleń. Inne najpopularniejsze utwory wokalisty to: Englishman In New York, Shape of My Heart. Ostatni koncert tego wokalisty w Polsce odbył się w październiku 2017 roku w Krakowie. Niestety w tegorocznej trasie koncertowej nie ma naszego kraju, ale fakt, że przez ostatnie 30 lat był u nas kilkanaście razy jest bardzo obiecujący na przyszłe lata.
Bluesowe utwory Ryśka z Chorzowa
„Chce Ci coś opowiedzieć” polski utwór wspaniałego zespołu Dżem i Ryśka Riedla. Jednego z najpopularniejszych i najbardziej lubianych polskich wokalistów. Często uznawany za ojca bluesa w Polsce. Dżem ma w swoim repertuarze naprawdę świetne rockowe utwory tj. „Whisky” czy „Czerwony jak cegła”. Ten jeden, mój ulubiony, który dodałam w poprzednim wpisie [kliknij tutaj] jest jednak balladą. To piękna, melancholijna ballada, która opowiada o miłości do drugiej osoby, o tym jak trudno jest wyrazić uczucia. Moja znajomość polskich klasyków była dla taty sprawą priorytetową w mojej edukacji muzycznej. Jestem cholernie dumna z polskiej muzyki, bo naprawdę mamy w repertuarze wspaniałe utwory. Nie bez powodu wszyscy Polacy znają kultowe teksty polskich klasyków. Nie znam osoby, która nie potrafi zaśpiewać tekstu najbardziej pozytywnej piosenki Dżemu „W życiu piękne są tylko chwilę”. Idąc tym tropem kochani, łapmy każdy moment w życiu, nawet tej najkrótszy.
Koreański wirtuoz
„River Flows in You” jest utworem instrumentalnym. Wykonywałam go na ostatnim, szóstym roku w szkole muzycznej. Wybrałam go sama (przywilej, który posiadają uczniowie przed ostatnim egzaminem w szkole muzycznej). Natknęłam się na niego przypadkiem, po prostu pseudonim wykonawcy był niesamowicie ciekawy. Yiruma – jeden z najbardziej popularnych koreańskich pianistów i kompozytorów. Dla mnie? Wirtuoz. Niesamowicie zdolny człowiek o pięknej duszy. Utwory klasyczne, które tworzy są światowej sławy majstersztykami, a fakt, że robi to od 13 roku życia jest naprawdę imponujące. Zostawiam wam jeszcze inne wspaniałe utwory tego kompozytora: Kiss the Rain, Maybe. Było dla mnie nie lada wyzwaniem zinterpretować jego muzykę tak, abym czuła, że nie straciła swojego piękna. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że ten kawałek tak bardzo przypadł do gustu mojemu tacie, iż w niedługim czasie napisał do niego przepiękny tekst. Sam tytuł „Wybierz wyobraźnie” mówi sam za siebie. To piękny, prosty, przepełniony optymizmem tekst. Może kiedyś się odważę i dostaniecie o de mnie moją interpretacje utworu i tekst który napisał mój tata.
Następnym razem szykuję dla was wpis o tegorocznej, świetnej trasie koncertowej, czekajcie na kolejne moje ulubione utwory!